Wesele w Stodole Howieńskiej
Jak w BMW przez 2,5h wymieniać przebitą oponę słów kilka… Zawitaliśmy do Białegostoku i Ducha puszczy się poznało.
Czytaj dalej „Majątek Howieny – Stodoła Howieńska”Jak w BMW przez 2,5h wymieniać przebitą oponę słów kilka… Zawitaliśmy do Białegostoku i Ducha puszczy się poznało.
Czytaj dalej „Majątek Howieny – Stodoła Howieńska”„Nie po trawniku, przecież tam są zraszacze! Ja Panu, pokażę gdzie najlepiej podjechać i nic mi nie zniszczyć”Czytaj dalej „„Między Deskami” restauracja. Szczera recenzja.”
Czas: do godziny Trudność: ⅖. Idealnym napojem na tę okazję jest cydr.
Ilość cydru: 20l (to jakieś 40 but 0,5l)
Dobry cydr, to ogromna przyjemność smaku, ale własny cydr to już inny poziom smaku i zadowolenie z gotowego dzieła w ręku jakim jest butelka musującego, orzeźwiającego napoju bogatego w bukiet aromatów niczym sadu jabłkowego w czasie zbiorów. Cydr jest też zdrowy więc to kolejny argument by podjąć się produkcji tego napoju alkoholowego. Opis cydru będzie obejmował przygotowanie go z owoców, ale posiadając tę wiedzę bez problemu przygotujesz samemu cydr z soku tłoczonego czy nawet zakupionego w sklepie soku 100%.
Owoce jabłek: (oczywiście umyte) na 1 kg jabłek licz średnio 0,6l gotowego soku. Owoce mogą być dowolnej odmiany, chodź podobno cydr zawiera ok 60% soku z jabłek kwaśnych a pozostałą cześć ze słodkich. Dla samego siebie warto sprawdzić jakie jabłka mamy dostępne, bo z każdej odmiany zrobisz pyszny napój.
Dezynfekator: ja używam rozcieńczonego spirytusu do poziomu 75% świetnie odkaża. ale możesz mieć też wrzątek, czyli czajnik pod ręką.
Wyciskarka: sokowirówka, wyciskarka wolnoobrotowa, maszynka do mielenia i prasa do owoców, bez większego znaczenia jakiego narzędzia użyjesz, grunt byś uzyskał sok dobrej jakości. Pamiętaj aby przed przystąpieniem do wyciskania zdezynfekować to urządzenie (mogą na nim być dzikie drożdże które zaburzą nam fermentację).
Nóż i deska: wyparzone lub zdezynfekowane
Wiadro fermentacyjne: To zazwyczaj wiadro o pojemności ok 30l w którym będzie fermentował nasz sok. Pamiętaj by to wiadro było zamknięte, zdezynfekowane i miało rurkę fermentacyjną. Nie chcemy by było brudne, zakurzone itp. w końcu będziesz pił to co zrobisz, więc zachowaj sterylność.
Łyżka z długą rączką: a po to byś miał jeden przedmiot który będzie odpowiedzialny za mieszanie twojego soku, zbieranie piany jak używasz sokowirówki itp.
Cukromierz: są dwie formy cukromierza jakie stosuję.
A. Spławik – kupisz w każdym sklepie budowlanym na dziale “bimbrowniczym” koszt zakupu ok 15 zł
B. Refraktometr- na popularnych stronach aukcyjnych są łatwo dostępne. cena zakupu od 80 do 150 zł.
Oba urządzenia działają dobrze, chodź wygoda użytkowania mnie skłoniła do zakupu refraktometru, mimo, że mam kilka cukromierzy w formie spławika. Oba działają na zasadzie wskazania ilości cukrów fermentowanych (glukoza, fruktoza, sacharoza) na swojej skali w postaci ilości BLG czyli skali Ballinga która pokazuje nam w gramach ile tego cukru jest na jeden litr płynu.
To nic innego jak “żyjątko” które zjada cukier produkując CO2 – dwutlenek węgla oraz alkohol. I tu warto się na chwilę zatrzymać, gdyż rodzai drożdży jest sporo i każde będzie tworzyło inny smak w naszym końcowym produkcie. Zróbmy dwie wersje:
Na opakowaniu będziesz miał ładną instrukcję jak je stosować, gdyż każdy producent ma inne szczepy drożdży co prowadzi do innych technik ich rozmnażania by uzyskać optymalną ich ilość i w końcu by one przerobiły cukier na alkohol.
Termometr: gastronomiczne (taki szpikulec z tarczą) są dobre, ale jak kupisz sobie termometr piwowarski, będziesz bliżej “hipstera cydrowego”. A co, fajnie jest mieć profesjonalny sprzęt i umieć z niego korzystać 🙂
Krok 1. Dezynfekujesz narzędzia, pojemniki jakie będziesz używać, np. zalewasz gorącą wodą. Staraj się zalać każdy element jaki będzie miał styczność z sokiem. Sokowirówki często są dobrze umyte po używaniu i trzymane w szafkach, więc nie mają problemu z kurzem czy nadmierną ilością dzikich drożdży, ale jak rozbierzesz ją i trochę wrzątkiem pochlapiesz to nic złego się nie stanie.
Krok 2. Wyciskanie soku: (Jeśli masz sok tłoczony to pomijasz). Gotowy sok możesz od razu odlewać do fermentora.
Krok 3. Sprawdź poziom BLG i zapisz go na kartce którą przykleisz do fermentora, dzięki temu nie musisz pamiętać. Średnio jabłko ma 13 BLG co daje ok 6% alkoholu. Zacny wynik.
Krok 4. Sprawdź temperaturę soku: nie może ona być wyższa niż 30 stopni, drożdże w wyższych temp. giną.
Krok 5. Przeczytaj instrukcję na opakowaniu drożdży, może potrzebują pożywki a może mają ją już w opakowaniu. Jaka temperatura pracy drożdży, czy mogą stać w pokoju gdzie jest 20 stopni czy wymagają niższej. Doświadczenie podpowiada, że drożdże lubią stałą pokojową temperaturę.
Krok 6. Dodaj drożdże zgodnie z instrukcją.
Krok 7. Zamknij fermentator i zamontuj rurkę fermentacyjną.
Teraz czekaj ok tydzień i obserwuj jak pracuje.
Krok 8. Po tygodniu jak przestanie “bulgotać” sprawdź BLG powinno być 0 blg ale będzie prawdopodobnie mętne więc możesz spokojnie czekać aż samo się „sklaruje” czyli drożdże grawitacyjnie opadną na dno fermentora. i ta opcja jest najlepsza smakowo i najbardziej polecana przez pasjonatów własnych trunków. Oczywiście jak zabutelkujesz mętny przefermentowany sok, to nic złego się nie stanie, po prostu będzie mętny. W moim doświadczeniu nie zauważyłem by cydr miał jakąś znaczącą różnicę między tym mętnym a klarownym. Oczywiście estetyczna jest tu bardzo ważna a i nie każdy z nas lubi pić drożdże z napojem więc zalecam klarowanie.
3. Fermentacja: To proces w którym drożdże przekształcają cukry na alkohol. Trwać to może od 3 dni do 2-3 tygodni. Aby to kontrolować potrzebny jest Ci właśnie cukromierz, bo gdy już będzie fermentacji zakończona Cukromierz będzie wskazywał 0.
w opisie czym jest cydr pisałem “około” gdyż zawartość alkoholu może być różna i zależna jest od ilości cukrów w soku jabłkowym. Można to łatwo sprawdzić za pomocą miernika BLG inaczej cukromierza ale o tym w punkcie 2.
Dla ułatwienia, skrót kolejności czuynności:
Jeśli szukasz atrakcji, która doda energii i zachwyci gości na Twojej imprezie, pokaz barmański flair jest idealnym wyborem. To niezapomniane przeżycie, które wprowadza energię, jakiej jeszcze ludzie nie widzieli. Nasz zespół Licencjonowanych Barmanów to prawdziwi mistrzowie flair, którzy dzięki wieloletniemu intensywnemu treningowi osiągnęli tytuły zarówno w kraju, jak i na świecie.
Jest to widowisko, które łączy sztukę barmaństwa z elementami akrobatyki i choreografii. Barmani wykonują niesamowite triki z butelkami, shakerami i innymi akcesoriami barmańskimi, tworząc przy tym niezwykłe koktajle. To połączenie techniki, precyzji i wyczucia smaku sprawia, że każdy pokaz jest wyjątkowy i niepowtarzalny.
W naszej ekipie mamy prawdziwych mistrzów flair, którzy zdobyli uznanie zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej. Każdy z naszych barmanów przeszedł lata intensywnego treningu, aby móc dostarczać niezapomniane widowiska na najwyższym poziomie.
Zapraszamy do skorzystania z naszej oferty i dodania niezapomnianych emocji do swojej imprezy. Pokaz w wykonaniu naszych licencjonowanych barmanów to gwarancja profesjonalizmu, wyjątkowych trików i niesamowitej energii, która porwie każdego widza.
Pokaz barmański to przedstawienie zwinności i umiejętności flair barmana, ale nie tylko… Często Damian zmienia się w smoka!!!
Sprawdź naszych przyjaciół >TU<
Sprawdź dlaczego nasi barmani
licencjonowanibarmani@gmail.com
+ 48 517 172 996